Osiedle Hubertus

Czy ktoś już odebrał? Były jakieś problemy?
Jak z terminami naprawy zgłaszanych usterek?

Też z chęcią bym się dowiedziała jak jest z tym odbiorem... i jak długo trwają ewentualne poprawki...
Chcialabym też zapytać, czy przy odbiorze zdarzyło się komuś, że nie uwaględniono jego zarzutów?

Jako, że to mój pierwszy post więc Witam
Generalnie najwięcej uwag miałem do pęknięć na ścianach ale wiadomo budynek jest świeży, pracuje i pęknięcia mogą pojawiać się do 4lat.
Poza tym ściany, podłogi proste - miałem mniejszą poziomicę i cięzko byłoby nią ogarnąć wszystkie ściany to nawet Kierwonik budowy przyniósł mi taką konkretną Warto najwięcej co do prostoty poświęcić łazience, co by glazurnik nas potem nie przechrzcił za bardzo
Możecie mieć jeszcze uwagi co do okien - tzn. niektóre mogą wymagać regulacji...
Miałem jeszcze uwagę do pękniętej płytki na balkonie i zaciekającym murku tamże

Poprawki, no cóż zależy na ile są poważne, ale czasem trzeba troszkę się przypominać

pozdrówka

Witamy na Forum kolejnego mieszkańca osiedla

Jak długo musiałeś czekać na poprawę tych wszystkich niedoróbek? (rozumiem, że zgłosiłeś je przy odbiorze mieszkania?)
...i czy bardzo musiałeś się o ich naprawę przypominać?

braern pisze:Witamy na Forum kolejnego mieszkańca osiedla

Jak długo musiałeś czekać na poprawę tych wszystkich niedoróbek? (rozumiem, że zgłosiłeś je przy odbiorze mieszkania?)
...i czy bardzo musiałeś się o ich naprawę przypominać?

Może jeszcze nie do końca mieszkańca
Na poprawki musiałem troche poczekać a to po części z uwagi na niesprzyjającą pogodę - był jeszcze śnieg na balkonie więc należało poczekać, aby poprawka nie mijała się z celem
Poprawki złosiłem przy odbiorze i trochę później, jak wpadłem do mieszkania w trakcie usuwania usterek.
Generalnie lepiej się czasem przypominać

pozdrówki

A mam jeszcze pytanie odnośnie pęknięć na ścianach - jak je naprawili? Jakoś fachowo?
Pojawiły się jakieś następne?

Mnie niestety też trapi ta sama przypadłość

braern pisze:A mam jeszcze pytanie odnośnie pęknięć na ścianach - jak je naprawili? Jakoś fachowo?
Pojawiły się jakieś następne?

Mnie niestety też trapi ta sama przypadłość

Witam,
jak zapisywali pęknięcia do naprawienia to zapytałem jak to będą usuwali i generalnie z tego co mówił Kierownik budowy to wporzo (ja miałem nieduże pęknięcia, które spokojnie można potraktować cekolem c-40 )
Na razie się nie pojawiły kolejne pęknięcia
Spoko, budynek jest świeży takie pęknięcia jeszcze mogą sie pojawić nawet do kilku lat ...

pzdr

To przejdźmy dalej

Mieszkanie odebrane a protokół przez obie strony podpisany - jak zatem z aktem notarialnym, księgą wieczystą, i wszystkimi innymi tego typu sprawami aby mieszkanie już faktycznie było Twoje? Jakieś kłopoty z tym były?

Witam,
więc mieszkanie odebrane, poprawki zrobione i troszkę poczekałem żeby odebrać wspólny wypis aktu notarialnego mieszkania i miejsca garażowego (garaż miał później ograniety temat z Urzędem Miasta). Umówiłem się poprzez przedstawiciela Eco z Notariuszem i został odczytany akt notarialny Nie powiem ale troszkę mnie ukarał (finansowo) Notariusz Poleciałem z wypisem do banku (brałem kredyt) i teraz czekam ok. 2 tyg. na odzew z banku i z pismem z banku będę leciał do sądu w związku z księgą wieczystą... I potem w zależności od kondycji sądownictwa otrzymam stosowne pismo (ok. 2 miesięcy) o księdze wieczystej...

pozdrawiam

Witam Wszystkich i pozdrawiam.
W sprawie odbioru mieszkania - my ciagle mamy jeszcze problem z domofonem - nie działał, a teraz działa trochę