Osiedle Hubertus

sluzew pisze:Bardziej uciążliwe od szumu wody dla mnie jest tupanie sąsiadów z góry. I nie są to szpilki, tylko tak jak napisał jeden z przedmówców stopy (czasem mam wrażenie, że słonia).

Pytanie jest jeszcze takie, czy mieszkańcy dla dobra wspólnego inwestują w maty wyciszające (bądź coś podobnego) pod kładzioną podłogę czy też nie - bo skoro "tupanie" jest tak bardzo słyszalne, to chyba sąsiad z góry przyoszczędził sobie Twoim kosztem

Ja mieszkam na parterze i samolotów nie słyszę. Narazie nademną nikt nie mieszka, ale pewnie niedługo się to zmieni. Z tego co wiem koszt maty wygłuszającej pod parkiet to ok. 40zł netto/m2. Czy sąsiad pomyśli by ją przykleić? Wątpię.

Hałas z pionów;D i tu pojawia się znowu kwestia wkuwania rur do ścian......U mnie nie slychać bo jak na razie nikt się nie wprowadził za ścianą

Ja natomiast nie wkuwałem, aby nie robić przykrości innym

a u mnie wiekszość idzie po ścianie w korytarzu i lekko wkuwałem. Swoja droga te mieszkania na parterze musza jakoś być wyciszane bo u mnie cichutko, prędzej na korytarzu drzwi trzasną.
pozdrawiam