Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Nic o nas bez nas :)

Moderator: braern

braern
Moderator
Posty: 286
Rejestracja: 2009.03.30, 21:49

Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Post przez braern »

Zapewne większość mieszkańców otrzymała już karty do głosowania w kwestii przedłużenia pozwolenia na sprzedaż alkoholu dla sklepu monopolowego. Pomijając fakt, że karty dostaliśmy blisko miesiąc po uchwaleniu głosowania, że mamy już wrzesień a koncesja dla sklepu kończy się w listopadzie (a np. głosowanie nad nową Komisją Rewizyjną trwało blisko 4 miesiące), i oświadczeniu właściciela napisanym na odwrocie jak kura pazurem (odszyfrowałem jakiś tekst o konsumentach nastawionych na wykwintny alkohol do kolacji - szkoda tylko, że większość klienteli to jednak konsumenci nastawieni na spożywanie alkoholu do/od śniadania), itp., itd. - to chyba nasza jedyna szansa aby się tego sklepu wreszcie pozbyć.

Pytanie do członków Komisji Rewizyjnej - czy mogą zwrócić baczną uwagę na przebieg głosowania? Czy będzie możliwość opublikowania wyników głosowania?
Elinore
Posty: 26
Rejestracja: 2009.03.31, 10:55

Re: Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Post przez Elinore »

Też się trochę uśmiałam z tego "oświadczenia" na odwrocie karty do głosowania... Nie dalej jak w środę, ok godz 19 ze sklepiku wychodziło trzech żuli, oczywiście zawianych (i takim osobom sprzedaje się alkohol....do kolacji??? Masakra!!!) przy czym jeden nie zważając na ludzi idących chodnikiem i stojących na przystanku, nawet niespecjalnie się z tym kryjąc załatwił swoją "potrzebę" bezpośrednio na chodnik... Nawet spokojnie do domu nie można wieczorem wrócić... To tyle w temacie "cudownego sklepu monopolowego"... Dodam jeszcze tylko, że jak teraz zgodzicie się na przedłużenie koncesji to będzie ona na 10 lat i wtedy będzie o wiele trudniej cokolwiek zdziałać, więc niech każdy sobie to przemyśli. Teraz mamy swoją szansę!!! Mam nadzieję, że ten OKROPNY sklep a raczej jego "klientela" zniknie jak najszybciej z naszego osiedla !!!
Michal K
Posty: 73
Rejestracja: 2009.06.14, 17:17

Re: Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Post przez Michal K »

Klientela raczej nie zniknie, bo dużego wyboru raczej nie mają, a Okrąglak już zaciera ręce.
braern
Moderator
Posty: 286
Rejestracja: 2009.03.30, 21:49

Re: Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Post przez braern »

Wczoraj w godzinach popołudniowych właściciel salonu kosmetycznego sąsiadującego z monopolowym zbierał na osiedlu głosy w celu poparcia jego projektu uchwały o zakazie sprzedaży alkoholu przez sklep monopolowy, i nie przedłużaniu koncesji sklepowi.

Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno p. Bergiel w ogóle nie jest zainteresowany taką uchwałą, i nie chciał jej w ogóle przyjąć. Właścicielowi salonu kosmetycznego pozostało więc samotne chodzenie po osiedlu w celu zebrania 10% głosów aby zmusić zarządcę do przyjęcia jego projektu uchwały.

Czyżby znów zarządca za naszymi plecami ustalił co i jak z właścicielem monopolowego?
Czy ktoś ma kontakt do członków Komisji Rewizyjnej aby sprawdzili jak idzie głosowanie, które jest obecnie prowadzone przez p. Bergiela w sprawie monopolowego?


PS. Większość mieszkańców jest przeciw monopolowemu.... tylko dlaczego po przejściu 7-8 klatek było tylko ok. 30 osób na liście? Tak to się tego monopolowego nigdy nie pozbędziemy :-(

PS2. Czy ktoś wie coś więcej o tym pobiciu z zagrożeniem życia do którego doszło 11 sierpnia pod monopolowym? No i warto też wspomnieć o tych blisko 60 interwencjach policji i straży miejskiej od marca do sierpnia tego roku...
dea
Posty: 2
Rejestracja: 2011.09.28, 21:08

Re: Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Post przez dea »

Odnośnie do tego nabazgranego oświadczenia właściciela monopolowego, że niby wycofano ze sprzedaży małe butelki, tzw. "małpki". Właśnie przechodziłam obok monopolowego i widziałam jak "stały" klient kupował takie właśnie butelki.
Poza tym mam dość nieustannego nagabywania przez klientelę tego sklepu, by dać parę groszy. Kilka razy, gdy odmówiłam, zostałam obrzucona inwektywami (dodam, że w obecności mojego dziecka).
A kiedy dokładnie zbierał podpisy właściciel salonu kosmetycznego? U nas nie był a chętnie bym podpisała. Jest jeszcze szansa na złożenie takiego podpisu?
Michal K
Posty: 73
Rejestracja: 2009.06.14, 17:17

Re: Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Post przez Michal K »

Zdaje się że nasz monopolowy zmienił się na spożywczak. Butelki owszem, są tam nadal.
braern
Moderator
Posty: 286
Rejestracja: 2009.03.30, 21:49

Re: Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Post przez braern »

"Głosowanie" nad przedłużeniem pozwolenia na sprzedaż alkoholu chyba się zakończyło - bo na pewno zakończył się cyrk z przedstawieniem: "monopolowy, którego nie ma - a jest sklep spożywczy" - zniknęła informacja z godzinami otwarcia sklepu... znów jest 24h, non-stop... czyli te bajki właściciela które nabazgrolił na karcie do głosowania, że niby po 23 alkoholu nie sprzedaje, a sklep jest zamknięty, można sobie wsadzić wiadomo gdzie...

Zatem po raz kolejny mam wrażenie, że Zarządca i właściciel monopolowego pokazali nam gdzie nas mają....
Michal K
Posty: 73
Rejestracja: 2009.06.14, 17:17

Re: Monopolowy - szansa na jego pozbycie

Post przez Michal K »

Po prostu brak słów. Strasznie przykro. Nie po to kupuje się mieszkanie w eleganckim osiedlu żeby stało się mekką wszystkich pijaków, robotników w okolicy...
a taka robi się wizytówka, zebrania nocne pod budynkiem, obsikiwanie murów i chodnika. Potencjalna wartość mieszkania też ulega zmianie, przynajmniej od strony ulicy. Przecież jak już naszym mieszkańcom tak bardzo zależy na alkoholu to z pewnością mogli by się udać chociażby do spozywczego na Gotarda... Na ostatnim spotkaniu ktoś się odezwał "W nocy nie ma gdzie uzupełnić alkoholu"- Po 22 jest chyba cisza nocna, a kluby są otwarte całą noc w razie czego.
ODPOWIEDZ