Zaraz po nowym roku, w związku z końcem 3-letniego okresu gwarancyjnego odbywały się przeglądy, w ramach których można było zgłaszać do dewelopera/administratora usterki (pekąjące ściany, itp.).
Czy ktoś doczekał się naprawy zgłoszonych wtedy usterek?
Koniec 3-letniego okresu gwarancyjnego
Moderator: braern
Re: Koniec 3-letniego okresu gwarancyjnego
jak świnia niebo
Re: Koniec 3-letniego okresu gwarancyjnego
Zapowiedzi były i na zapowiedziach się skończyło. U mnie nawet nikt nie pofatygował się na obiecaną regulację drzwi balkonowych...
Re: Koniec 3-letniego okresu gwarancyjnego
Ja się doczekałem na naprawy, ale:
- w lutym była komisja było trochę rzeczy do poprawy, ale skoro zimna, to zajmą się nimi dopiero na wiosnę
- końcem sierpnia (!) miałem dość czekania, i zacząłem wydzwaniać słysząc standardową odpowiedź: tak, mamy Pana na liście, niedługo się pojawimy
- końcem września (!!) znów miałem dość czekania, zacząłem wydzwaniać do tej samej osoby z komisji z lutego, która na dzień dobry rzuciła mi tekst, że o niczym nie wie, że ktoś ma do mnie przyjść cokolwiek naprawić (!!!)
- końcem października, kiedy wydzwaniałem już co tydzień, doczekałem się naprawy zgłoszonych usterek (m.in. regulacji drzwi balkonowych, o które musiałem się i tak dopraszać, bo firma naprawiająca usterki nie miała tego w wykazie napraw)
Tak więc ręce opadają, ale nie można się poddawać.
- w lutym była komisja było trochę rzeczy do poprawy, ale skoro zimna, to zajmą się nimi dopiero na wiosnę
- końcem sierpnia (!) miałem dość czekania, i zacząłem wydzwaniać słysząc standardową odpowiedź: tak, mamy Pana na liście, niedługo się pojawimy
- końcem września (!!) znów miałem dość czekania, zacząłem wydzwaniać do tej samej osoby z komisji z lutego, która na dzień dobry rzuciła mi tekst, że o niczym nie wie, że ktoś ma do mnie przyjść cokolwiek naprawić (!!!)
- końcem października, kiedy wydzwaniałem już co tydzień, doczekałem się naprawy zgłoszonych usterek (m.in. regulacji drzwi balkonowych, o które musiałem się i tak dopraszać, bo firma naprawiająca usterki nie miała tego w wykazie napraw)
Tak więc ręce opadają, ale nie można się poddawać.
Re: Koniec 3-letniego okresu gwarancyjnego
jest jeden sposób, należy zmienić zarządce